Uczniowie świebodzińskiego liceum wśród najlepszych w kraju
Co licealiści mogą wiedzieć o mediach? Okazuje się, że niemal wszystko. Po raz kolejny udowodnili to uczniowie świebodzińskiego liceum. Licealiści wystartowali w olimpiadzie wiedzy o mediach. I zdobyli indeksy na studia dziennikarskie na dowolnej uczelni.
Droga po indeks do łatwych nie należała. Najpierw uczniowie musieli zmierzyć się z tematyką dotyczącą mediów, a następnie skonfrontować swoją wiedzę z innymi uczestnikami z całego województwa. Z siedmiorga uczniów, dwoje reprezentowało szkołę na szczeblu ogólnopolskim, gdzie udało im się otrzymać przepustkę do dalszych sukcesów edukacyjnych.
Izabela Ristau i Kacper Araszkiewicz - to oni śmiało mogą mówić o sobie „najlepsi z najlepszych”.
- Wszystko zaczęło się od wyboru tematu i wypracowania, które następnie trafiło pod ocenę komisji Uniwersytetu Zielonogórskiego - mówią uczniowie. Iza zmierzyła się zagadnieniem obrazu kobiety i mężczyzny w mediach, natomiast Kacper - coraz bardziej powszechnego hejtu (mowy nienawiści - dop. red.) - nie tylko w przestrzeni internetowej, ale i medialnej.
- Z naszej szkoły, do etapu okręgowego, zakwalifikowało się siedmioro uczniów. Tam czekał na nich test wiedzy o mediach - dodaje Agnieszka Cituk, nauczycielka języka polskiego.
Przygotowania do testu także nie były łatwe. Problemem był dostęp do bibliografii. Książek nie udało się ani wypożyczyć, ani też kupić.
- Dlatego sukces naszych uczniów należy docenić jeszcze bardziej. Wyszukiwanie informacji było ich indywidualną pracą - dodaje pedagog.
- Zakres tematyczny był niezwykle szeroki, a zagadnienia bardzo ogólne. Historia mediów, system medialny. W zasadzie spodziewaliśmy się wszystkiego. I nie myliliśmy się. Niektóre pytania bardzo nas zaskoczyły - mówią uczniowie.
Iza w olimpiadzie brała udział po raz pierwszy, bo jak sama mówi, jest osobą nieśmiałą i trudno przekonać ją do podejmowania wyzwań.
Na szczęście się udało. W etapie okręgowym zajęła pierwsze miejsce.
Śmiało można powiedzieć, że Kacper to olimpijski weteran, bo w olimpiadzie startował już kolejny raz. W ubiegłym roku był o włos od zdobycia indeksu, ale… mogą go zdobyć wyłącznie uczniowie klas maturalnych. Dlatego rok temu zamiast indeksu chłopak otrzymał nagrody rzeczowe.
Nauczycielka, która nieustannie motywowała uczniów, nie ukrywa, że najważniejsze są czytanie oraz słuchanie wiadomości medialnych. Test na szczeblu ogólnopolskim był stresującym wyzwaniem, jednak dwudniowa wycieczka do Warszawy nie ograniczyła się wyłącznie do olimpiady, bo uczniowie mieli możliwość spotkań z dziennikarzami: Filipem Chajzerem oraz Filipem Springerem.
- Zwiedziliśmy również gmach TVP przy Woronicza. Poznaliśmy świat telewizji od kuchni, bo byliśmy też na planie Pytania na Śniadanie - wspominają.
- Cieszy mnie, że uczniowie zdobyli takie wyróżnienia. Ważne dla nich, ale i dla naszej szkoły. Jest to też dowód na to, że ubiegłoroczny sukces nie był przypadkowy. To świadczy o poziomie edukacji w naszej placówce - mówi Damian Wentland, dyrektor LO.
Jeszcze rok temu Kacper twierdził, że przyszłości nie zwiąże z dziennikarstwem. Teraz zmienił zdanie. - Indeks zmienił moje podejście. Żal by było nie skorzystać. Na pewno wybiorę uczelnię w większym mieście - zaznacza.
Iza podkreśla, że indeks dał jej poczucie spokoju, natomiast bardziej niż do dziennikarstwa ciągnie ją do psychologii. - Być może oba kierunki uda się połączyć. Na przykład być psychologiem piszącym do gazet, ale z drugiej strony wiedza, jak media wpływają na ludzi też jest interesująca - mówi.
Laureatami olimpiady wiedzy o mediach zostało pięcioro uczniów z naszego województwa. Obok uczniów świebodzińskiej szkoły, są to licealiści z Gorzowa Wlkp. oraz Zielonej Góry.
