Uczelnie w Poznaniu nie obniżą czesnego studentom zaocznym przez naukę zdalną. Wykłady online kosztują uczelnie nie mniej niż stacjonarne
Opinie na temat nauki zdalnej są podzielone. Połowa studentów i wykładowców jest za, druga połowa jest przeciwna. Są też tacy, którzy uważają, że za wykłady online nie powinni płacić tyle samo, ile za stacjonarne.
Studia płatne bez zniżek czesnego w Poznaniu w czasie koronawirusa
Dla bezpieczeństwa od 1 października większość akademickiego Poznania pozostanie w swoich domach. Nie wszystkim to odpowiada.
- Dla mnie to jest kpina, że musimy płacić całość czesnego, podczas gdy na zdalnym nauczaniu nie nauczymy się nawet 30 procent tego, co moglibyśmy mieć, ucząc się stacjonarnie
- mówi Agata, studentka z WNPiD UAM.
UAM: Nauka online nie są tańsze. Obniżek czesnego nie będzie
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza nie zamierza obniżać opłat za studia.
- Czesne za studia niestacjonarne wynika z twardego rachunku ekonomicznego. I nauczanie na odległość nie jest tańsze niż stacjonarne - mówi rektor UAM prof. Bogumiła Kaniewska. - Od połowy października zajęcia będą prowadzone zgodnie z planem, chociaż zdalnie. Robimy wszystko, by studenci nie ponosili szkody w związku z tym, że czas ich studiów przypadł na pandemię. Z mojej orientacji wynika, że w poprzednim semestrze programy studiów zostały zrealizowane w sposób prawidłowy. Co więcej, studenci niestacjonarni dość entuzjastycznie podeszli do kwestii kształcenia na odległość, ponieważ zwalniało ich to z potrzeby podróżowania co dwa tygodnie do Poznania i płacenia za nocleg. Prowadzący z kolei mówią, że na zajęciach zdalnych studiów niestacjonarnych jest znacznie lepsza frekwencja niż kiedy one się odbywały w sposób tradycyjny – mówi rektor UAM.
Zobacz, jak bedzie wyglądać nowy rok akademicki na UAM
Nie zmieni się też opłata za studia na Uniwersytecie Ekonomicznym.
- Podtrzymaliśmy wysokość czesnego za studia niestacjonarne. Uczelnia ma takie same wydatki związane z prowadzeniem studiów, a czesne jest skalkulowane w wysokości faktycznie ponoszonych przez uczelnie kosztów kształcenia. Zajęcia online będą odbywać się w czasie rzeczywistym, co ma zapewnić dotychczasowy poziom nauczania. Osoby, które mają problemy finansowe i mogą to udokumentować, mają możliwość ubiegania się o stypendium socjalne
- mówi Agnieszka Hała z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.
Podobnie sytuacja wygląda na Uniwersytecie Przyrodniczym.
- Nie obniżamy czesnego, ponieważ nie obniżamy jakości kształcenia. W październiku zajęcia będą prowadzone zgodnie z planem, czyli w trybie rzeczywistym. Natomiast od 9 listopada wprowadzone są tak zwane bloki, kiedy studenci będą przyjeżdżać na około 3 tygodnie i mieć zajęcia stacjonarnie. Na ten okres mogą meldować się w akademikach. Zapłacą proporcjonalnie za dni spędzone w domu studenckim. Wcześniej umowy na pobyt w akademiku były podpisywane na rok – mówi Iwona Cieślik, rzecznik prasowy Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
– Oczywiście, indywidualne prośby w sprawie obniżenia opłat za studia będziemy rozważać, jeżeli znajdą się przesłanki do tego.
Politechnika Poznańska nie planuje żadnych zmian w opłatach za studia wieczorowe lub podyplomowe, ani za inne płatne kursy.
- Wpłynęły jedynie nieliczne zapytania związane z tym, czy takie rozwiązanie jest przewidywane - mówi Wojciech Najda z działu informacji i promocji Politechniki Poznańskiej.
Uczelnie prywatne w Poznaniu: można wybrać naukę zdalną czy hybrydową
Wyższa Szkoła Bankowa przeprowadziła ankietę wśród studentów i pozwoliła wybrać sposób uczestniczenia w zajęciach, które odbywają się w trybie hybrydowym. W wyniku czego zajęcia na uczelni będą odbywały się dla pewnych grup całkowicie zdalnie, a dla innych grup w formie hybrydowej.
- Za pomocą internetowego kwestionariusza studenci mogli zgłosić zainteresowanie hybrydową formą nauczania. Te preferencje zostały uwzględnione przy tworzeniu grup zajęciowych oraz planów zajęć. Osoby niezainteresowane hybrydową formą kształcenia będą realizowały w semestrze zimowym roku akademickiego 2020/2021 zajęcia w trybie zdalnym - mówi Katarzyna Błochowiak, specjalista ds. PR i mediów społecznościowych WSB w Poznaniu.
- W ciągu ostatnich kilku tygodni nie otrzymaliśmy prawie żadnych wniosków o obniżenie czesnego z powodu prowadzenia zajęć w formie zdalnej. Jeśli student sygnalizuje, że potrzebuje wsparcia, to istnieje możliwość odroczenia płatności o miesiąc lub rozłożenia zaległości finansowej na trzy raty. Jest także możliwość złożenia wniosku o zapomogę z tytułu utraty pracy
- tłumaczy.
-------------------------
Zainteresował Cię ten artykuł? Szukasz więcej tego typu treści? Chcesz przeczytać więcej artykułów z najnowszego wydania Głosu Wielkopolskiego Plus?
Wejdź na: Najnowsze materiały w serwisie Głos Wielkopolski Plus
Znajdziesz w nim artykuły z Poznania i Wielkopolski, a także Polski i świata oraz teksty magazynowe.
Przeczytasz również wywiady z ludźmi polityki, kultury i sportu, felietony oraz reportaże.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień