Ty decyduj, jaka ma być Dolina Gęśnika!
Do zagospodarowania jest 11 ha w Zielonej Górze. Propozycję złóż w tę sobotę.
Przed wojną był to teren rekreacyjny. Ba, nawet z basenem, stawem, restauracjami. Co prawda, wtedy na obrzeżach miasta, a dziś - w jego środku. Chodzi o 11 ha ciągnących się od ul. Sulechowskiej do Batorego wzdłuż Gęśnika. Pomiędzy domkami przy ul. Źródlanej i blokami przy ul, Strumykowej, potem następuje zwężenie i dalej znów się poszerza do budynków przy ul. Rzeźniczaka, kościoła brata Alberta...
- Chcemy, by dla mieszkańców powstałych po obu stronach rzeczki osiedlach Dolina Gęśnika nadal była terenem ich spacerów i wypoczynku - mówi prezydent Janusz Kubicki. - Nie ma sensu jednak robić nic na siłę. To mieszkańcy niech zdecydują, jak ma wyglądać ta okolica. Stąd konsultacje, spotkania, ankiety, rozmowy... I przygotowane propozycje. W sobotę kolejny etap konsultacji - piknik, podczas którego chcemy, by mieszkańcy zagłosowali na najlepsze zadania.
Festyn „Zaparkuj rodzinę w parku” odbędzie się w godz. 16.00 - 19.00 na orliku przy ul. Źródlanej. Zaproszenie kierowane jest do wszystkich. Dorośli będą mogli wziąć udział w warsztatach, dyskutować, a dzieci - korzystać z wielu atrakcji.
- Zainteresowanie tym terenem jest duże. Na spotkanie do SP-11 przyszło wiele osób, zgłosiły one ciekawe propozycje. Do urzędu wpływały one także drogą elektroniczną - mówi radny Filip Gryko. - Uwzględniając te propozycje powstały trzy koncepcje. Zostaną zaprezentowane podczas sobotniego pikniku.
Mieszkańcy będą głosować na trzy zadania, zawarte w trzech koncepcjach
Małgorzata Horyza-Maśko, kierownik biura planowania przestrzennego, mówi, że koncepcje zostały przygotowane nieodpłatnie przez pracownika urzędu, architekta krajobrazu Agnieszkę Kochańską i architekta Pawła Gołębiowskiego.
Teraz to mieszkańcy będą oceniać, co z ich propozycji zostało zawarte w koncepcjach. Generalnie mieszkańcom chodzi o to, by teren pozostawić możliwie naturalny. Chcieliby ścieżek, oświetlenia, ławek, placu zabaw, siłowni pod chmurką. Nie chcą większych obiektów. Różne są propozycje związane z drogą. Jedni chcą jej remontu, inni - nie.
Jaka będzie Dolina Gęśnika zależy od każdego z nas. Warto więc przyjść na piknik i zabrać głos. Ten etap konsultacje społecznych przeprowadzi Fundacja Partycypacja. - Każdy będzie mógł zagłosować na trzy zadania. Może więc pojawić się nam coś zupełnie nowego, polegającego na zestawieniu różnych zadań z tych koncepcji - podkreśla Ireneusz Bochno z Fundacji Partycypacja. - Myślę, że ten etap utwierdzi mieszkańców w przekonaniu, że warto się zaangażować.
A w organizację pikniku zaangażowało się także stowarzyszenie Młodzi Lokalni. - By dzieci się nie nudziły, przygotowaliśmy m.in. grę terenową po dolinie pod hasłem „Skarb skrzata Gęśniczka” - zachęca Aleksander Piskorz. - Skrzatem będzie jeden z radnych... Do gry zapraszamy dzieci w wieku powyżej 7 lat, bo trochę czasu ona potrwa. Młodszym proponujemy z Innowacyjnym Klubem Rodzica animacje, maskotki z balonami, malowanie twarzy.
W programie też występy uczniów z SP-11, wystawy prac na temat, jak wyobrażam sobie Dolinę Gęśnika, rodzinny podwieczorek...