Tu miały stanąć domki jednorodzinne. No i... są
- Mam domek jednorodzinny, a z jednej strony będę miał aż sześciu sąsiadów - żali się pan Jacek, mieszkaniec osiedla Solno w Inowrocławiu.
- Jak kupowałem tę działkę, obok było gołe pole, a w planie zagospodarowania przestrzennego - domy jednorodzinne - opowiada pan Jacek. Stoi przed swoim domkiem jednorodzinnym. Za jego płotem powstaje długi gmach. Inwestor, jak czytamy na jego stronie internetowej, nazwał go zespołem budynków jednorodzinnych (stanowią go „jeden segment dwumieszkaniowy” i „cztery segmenty będące tradycyjnymi budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi szeregowymi z garażami”).
- Człowiek nie po to przez całe życie zbiera pieniądze i bierze kredyt, żeby wybudować się koło bloku. Mam domek jednorodzinny i będę miał z jednej strony sześciu sąsiadów - wyznaje ze smutkiem. Jeszcze niedawno miał pięknie oświetloną działkę. Dziś po godzinie 12 jest już niemal zupełnie zacieniona.
Odwiedza urzędników, skarży się. - Twierdzą, że wszystko jest zgodnie z prawem, a ten budynek podobny jest do naszych - mówi.
Skontaktowaliśmy się z inowrocławskim ratuszem. Agnieszka Chrząszcz przyznaje, że zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego tereny te przeznaczone są pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne. -Jednocześnie pragniemy wskazać, że organem, który dokonuje zatwierdzenia projektu w odniesieniu do wielkości i wyglądu, czyli administracji architektoniczno-budowlanej, jest starosta inowrocławski - tłumaczy Agnieszka Chrząszcz.
Co na to starostwo? Danuta Malicka, naczelnik wydziału architektury i budownictwa, przekonuje, że na dwóch działkach „powstają budynki mieszkalne jednorodzinne w zabudowie szeregowej”. Tłumaczy, że zgodnie z prawem budowlanym budynkiem jednorodzinnym jest „budynek wolnostojący albo budynek w zabudowie bliźniaczej, szeregowej lub grupowej, służący zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych, stanowiący konstrukcyjnie samodzielną całość, w którym dopuszcza się wydzielenie nie więcej niż dwóch lokali mieszkalnych albo jednego lokalu mieszkalnego i lokalu użytkowego o powierzchni całkowitej nieprzekraczającej 30 proc. powierzchni całkowitej budynku”.
- Starosta Inowrocławski wydał decyzje o pozwoleniu na budowę zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami - tłumaczy Danuta Malicka.