Nauczyciele, policjanci, urzędnicy Ratusza, gmin, starostwa wszystkich szczebli z Głogowa... Wszyscy oni otrzymali trzynastki. Jak duże? Średnie jednomiesięczne pensje brutto.
Dla pracowników sfery budżetowej i samorządowej trzynaste pensje to zawsze zastrzyk finansowy pozwalający na początku roku podreperować domowy budżet. Warunkiem ich otrzymania jest przepracowanie w danym roku kalendarzowym u tego samego pracodawcy minimum sześciu miesięcy. Dotyczy to urzędów wszystkich szczebli. Od gmin po starostwa.
Wysokość naliczanych trzynastek jest równa średniej jednomiesięcznej pensji brutto.
Wiele instytucji wypłaca trzynastki dopiero w lutym lub w marcu, bo termin ich wypłat jest ustalany na pierwszy kwartał roku. Jednak w głogowskich urzędach zarówno w ratuszu jak i starostwie powiatowym dodatkowe uposażenia trafiły już na konta pracowników.
W powiecie na trzynastą pensję wydano w sumie 2,5 mln zł
Jak ustaliliśmy, kwota przeznaczona na trzynaste wynagrodzenia w mieście wyniosła w tym roku blisko 700 tys. zł. Pieniądze podzielono między 203 urzędników, a wypłacono je już 22 stycznia.
Wysokość naliczanych trzynastek jest równa średniej jednomiesięcznej pensji brutto. Prezydent miasta Rafael Rokaszewicz otrzymał dodatkowe wynagrodzenie roczne w kwocie 9.850,16 zł brutto, jego zastępcy Bożena Kowalczykowska 10.220,88 zł i Piotr Poznański 10.520,99 zł. „Trzynastka” skarbnika miejskiej gminy wyniosła 10.468,38 zł, a sekretarza 7.815,87 zł. Naczelnicy wydziałów dostali średnio po 6,5 tys. zł brutto, a urzędnicy najniższych szczebli od 2,1 tys. zł do 4,7 tys. zł.
– Wypłata trzynastej pensji jest uregulowana odrębnymi przepisami – informuje Marta Dytwińska-Gawrońska, doradca prezydenta miasta. – Pracownik nabywa prawo do pełnej pensji po przepracowaniu całego roku u danego pracodawcy. Jeśli tak nie było, choćby ze względu na przerwy chorobowe, to ma prawo do trzynastki, ale wyliczonej proporcjonalnie.
Z budżetowej kasy dodatkowe pieniądze otrzymali też, między innymi, pracownicy miejskiej oświaty. Były to wypłaty na kwotę ponad 2,7 mln zł netto.
W powiecie na trzynastą pensję wydano w sumie 2,5 mln zł. Są w niej ujęci wszyscy pracownicy podległych starostwu jednostek budżetowych.
– W samym urzędzie trzynastkę odebrały 103 osoby – informuje Bartłomiej Adamczak, rzecznik starostwa. – W czwartek, 21 stycznia, pracownikom wypłacono po ok. 2 tys. zł netto. Natomiast na konta pięciu członków zarządu powiatu wpłynęło po 6,4 tys. zł, co daje w sumie 32 tys. zł.
Na trzynastkę czekają też policjanci i pracownicy cywilni komendy. W sumie to 230 osób. Z ustawy o policji wynika, że funkcjonariusze, którzy w danym roku zostali ukarani naganą lub zawieszeni w obowiązkach otrzymują część trzynastki lub nie dostają jej wcale.
– Ale nie przypominam sobie, żeby w naszej jednostce taka sytuacja miała ostatnio miejsce – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy głogowskiej komendy.
Autor: Grażyna Szyszka