Trzymilionowy klient pływalni w Centrum Rekreacyjno-Sportowym w Zielonej Górze
Monika Siemak została trzymilionowym klientem pływalni w Centrum Rekreacyjno-Sportowym. Ale się zdziwiła...
Tym razem Monika Siemak z trzyletnim synkiem Hubertem przekroczyła czas pobytu na basenie. Nie, żeby miała zapłacić więcej za wejście. Po prostu każde dziecko ma swój rytm, wyznaczany m.in. przez drzemkę. Nic wiec dziwnego, że Hubert zaczął marudzić.
Mama spieszyła się, jak mogła, by opuścić Centrum Rekreacyjno-Sportowe przy ul. Sulechowskiej. Szybko podała opaski w kasie i chciała już iść, gdy usłyszała:
- Proszę jeszcze poczekać. Musimy coś sprawdzić.
Bardzo się zdziwiła, gdy dowiedziała się, że jest trzymilionowym klientem CRS-u. I że z tego powodu ma dostać jakieś gadżety.
- Myślałam, że upominki przyjdą pocztą, bo poproszono mnie o adres - opowiadała wczoraj podczas imprezy w CRS-ie. - Tymczasem zaproszono mnie na miłe spotkanie.
Wiceprezydent Wioleta Haręźlak pytała, czy pani Monika gra w Lotto. Bo skoro miała szczęście na basenie, to i w grze może mieć. A do wygrania jest 20 milionów.
- Spróbuję - obiecała zielonogórzanka. - A jak wygram, to wszystkich tu obecnych zapraszam na kawę!
Pani Monika razem z mężem i synkiem często chodzą na basen, do sauny. Starają się wypoczywać aktywnie. Podobnie jak W. Haręźlak.
- Pani wiceprezydent była pierwszą osobą, która weszła na balon bez użycia liny - zauważył dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Robert Jagiełowicz.
- A na cebuli też pani prezydent była? - pytano.
- A gdzie pani Wioleta nie była - odpowiedział R. Jagiełowicz.
W radosnej atmosferze wręczono pani Monice upominki. Zielone ręczniki, koszulkę, bidon, czapkę, a także trzy bony (dwuosobowe zaproszenie na koncert Sylwii Grzeszczak, vouchery na siłownię, badanie składu ciała czy zakupy w sklepie sportowym).
Pani Monika jak wielu mieszkańców korzysta z karty ZGranej Rodziny. Jak mówi Małgorzata Szachowicz, ambasadorka programu, do tej pory wydano 33 tysiące kart, a także 27 tysięcy kart ZGranych Zielonogórzan 50 plus Dzięki temu całe rodziny mogą wspólnie spędzać czas. Dziadkowie z wnukami pływają dwie godziny w basenie, płacąc tylko 3 zł. To ewenement w skali kraju. Z karty Zgranej Rodziny dziennie korzysta 200 osób, a w piątki i czwartki ponad 500 seniorów zabiera ze sobą karty ZGranych Zielonogórzan. Każdego dnia basen odwiedza 1,3 tys. osób. Nie tylko zielonogórzanie chcą być coraz bardziej aktywni. W soboty już trzy grupy seniorów chodzą na zajęcia z aquaaerobicku. Wierząc, że ruch jest najlepszym lekarstwem na wszystko