Trwają przygotowania do tworzenia nowej listy mieszkaniowej
Prawdopodobnie pod koniec pierwszego kwartału powstanie projekt nowej społecznej listy mieszkaniowej w Słupsku. Na razie czeka na nią blisko pięćset słupskich rodzin.
W Słupsku wciąż wiele osób oczekuje na mieszkania od miejskiego samorządu. Niektórzy na liście mieszkaniowej widnieją już wiele lat.
W ubiegłym roku do Społecznej Komisji Mieszkaniowej trafiło aż 487 wniosków. Komisja przygotowuje projekty nowych list rodzin oczekujących na mieszkania komunalne, socjalne oraz te, które są wynajmowane za remont.
Sprawdzają wnioski
- Członkowie SKM, która działa od 3 kwietnia 2018 roku, intensywnie pracują. Ich zadanie nie jest łatwe, bo niekiedy bardzo trudno doprowadzić do spotkania z wnioskodawcami. Myślę jednak, że projekty nowych list poznamy pod koniec pierwszego kwartału 2019 roku - informuje Agnieszka Zwierz, dyr. Wydziału Polityki Mieszkaniowej w słupskim ratuszu.
Jak się dowiedzieliśmy, zainteresowani składali w PGM wnioski o przyznanie mieszkania lub ich aktualizacje do 30 sierpnia ubiegłego roku. W sumie przejęto 487 wniosków, w tym 130 nowych, a pozostałe stanowiły aktualizacje, w których wnioskodawcy informowali, co się zmieniło w ich rodzinie od momentu złożenia wniosku.
Obecnie członkowie SKM weryfikują wszystkie wnioski. Po zakończeniu tych działań stworzą projekt nowych list mieszkaniowych. Ostatecznie zatwierdzi je prezydent miasta.
Wciąż realizują starą listę
Tymczasem trwa realizacja dotychczasowych list mieszkaniowych. Według dyrektor Zwierz na koniec listopada 2018 roku na podpisanie umowy na wynajem mieszkania czekało na nich 461 gospodarstw. W tej liczbie mieszczą się mieszkania komunalne oraz socjalne.
- Ponadto powinniśmy jeszcze wykonać 585 wyroków sądowych dotyczących lokali zastępczych - dodaje dyrektor Zwierz.
Lista oczekujących byłaby jeszcze dłuższa, gdyby nie to, że część rodzin zdecydowała się na przyjęcie lokalu do remontu.
- W ubiegłym roku do końca listopada na takie rozwiązanie zdecydowały się 34 rodziny. W poprzednich latach ta liczba była większa, bo wtedy nie prowadziliśmy akcji wykwaterowywania ludzi z budynków przeznaczonych do rozbiórki - wyjaśnia dyr. Zwierz.
Wyremontowali blisko 250 pustostanów
Choć w Słupsku w czasie kadencji prezydenta Roberta Biedronia nie zbudowano nowych mieszkań komunalnych i socjalnych, to jednak słupszczanie oczekujący na tego typu lokale mieszkaniowe nie byli do końca skazani na czekanie, aż inny najemca zwolni zajmowany lokal. Stało się tak, bo w latach 2015-2018 władze miejskie wyremontowały blisko 250 pustostanów, które od lat nie były używane. Udało się to zrobić za fundusze własne miasta oraz przy pomocy dotacji, którą miastu przyznała premier Ewa Kopacz po tym, jak w czerwcu 2015 roku odwiedziła Słupsk. Pieniędzy rządowych starczyło na wyremontowanie ponad stu pustostanów.