Małe New Hampshire zostało szturmem zdobyte przez dwóch antysystemowych polityków - Donalda Trumpa i Berniego Sandersa
Za Amerykanami prawybory prezydenckie w New Hampshire - już drugie w tym roku po głosowaniu w Iowa. Spektakularne zwycięstwo odnieśli w nich startujący z ramienia Republikanów miliarder Donald Trump oraz Bernie Sanders reprezentujący Partię Demokratyczną. Mimo że taki rezultat przewidywały wcześniejsze amerykańskie sondaże, liczba głosów otrzymanych przez obu kandydatów przerosła oczekiwania.
Donald Trump zrehabilitował się po porażce w Iowa, gdzie został pokonany przez Teda Cruza
Kontrowersyjny populistyczny miliarder po policzeniu 89 proc. głosów ma w New Hampshire 35-procentowe poparcie - podaje Reuters. Zaraz za nim nieoczekiwanie uplasował się gubernator z Ohio John Kasich z blisko 16 proc. głosów, który wcześniej był w cieniu pozostałych Republikanów.
Mały północny stan New Hampshire nie był łaskawy dla Cruza - ultrakonserwatywny senator z Teksasu zdobył niecałe 12 proc. i trzecie miejsce, o które dodatkowo musiał walczyć z Jebem Bushem, byłym gubernatorem Florydy i synem oraz bratem byłych prezydentów USA, a także senatorem z Florydy Markiem Rubio.
Po stronie Demokratów oszałamiające zwycięstwo odniósł Bernie Sanders, senator ze stanu Vermont o socjalistycznych poglądach i polskich korzeniach.
Po policzeniu 89 proc. głosów Sanders otrzymał aż 60 procent poparcia w New Hampshire. Była sekretarz stanu i pierwsza dama Hillary Clinton, która pokonała go minimalną liczbą głosów w Iowa, ma aż 20 proc. głosów mniej. - Ludzie chcą prawdziwej zmiany - mówił szczęśliwy Sanders.
Wygrana Trumpa i Sandersa pokazuje, że Amerykanie mają dość establishmentu - wieszczą media w USA.
Obaj politycy - miliarder i socjalista - mimo dzielących ich spektakularnych różnic, są antysystemowi oraz niezależni i zdecydowanie odcinają się od obecnej polityki USA oraz wielkich koncernów. Z sondażu przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie agencji Reutera wynika, że aż 73 proc. głosujących w New Hampshire nie podoba się to, w jakim kierunku podąża USA.