Trener MMA Krzysztof Bańkowski: Aleksander Jemielianenko będzie trampoliną dla Szymona Bajora
- Na wschód od naszej granicy inaczej podchodzi się do zawodnika sportów walki - mówi Krzysztof Bańkowski, trener Szymona Bajora. Zawodnik Spatakusa Rzeszów 3 marca zmierzy się w Samarze z Aleksandrem Jemielianenko.
W niedzielę pana podopiczny Szymon Bajor stoczy walkę z Aleksandrem Jemielianenko w Rosji. Jest gotowy na starcie z tak mocnym rywalem?
Jest gotowy. Szymon postawił wszystko na jedną kartę, poświęcił się i na prawdę mocno pracował, żeby dobrze się przygotować do tej walki. Sporo ćwiczyliśmy u siebie, odwiedzaliśmy inne kluby, żeby mógł odbyć kilka sparingów z podobnymi przeciwnikami do Aleksandra. Jeśli chodzi o niego to jest to legenda MMA i Sambo. Zawodnik bardzo trudny, no może nie tak jak jego brat Fiodor, ale krew to krew w rodzinie jest podobnie, zawsze poziom sportowy jest bardzo wysoki. Wiem, że Szymka stać by go pokonać.
W wywiadzie również o:
- atutach Rosjanina
- atutach Szymona Bajora
- obawach przed wyjazdem do Rosji
- planach innych zawodników Spartakusa Rzeszów
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień