Tramwaj do Fordonu faktycznie ma poślizg
Potwierdziły się nasze informacje. Linia tramwajowa do Fordonu uruchomiona będzie 16 stycznia.
To, o czym wczoraj nieoficjalnie informowaliśmy, potwierdziło się. Osoby odpowiedzialne za realizację inwestycji w postaci budowy linii tramwajowej do Fordonu potwierdziły, że całość zostanie otwarta dopiero 16 stycznia.
Głównym powodem takiej decyzji są oczywiście opóźnienia w dostawie Swingów przez Pesę. Do końca tego roku w rękach miasta ma być sześć pojazdów. Pozostałe zostaną dostarczone do 15 stycznia, by linia mogła ruszyć dzień później.
Na początku 2016 roku w nowych tramwajach wdrażane będą systemy informacji pasażerskiej. Pojazdy będą musiały również wykonać próbne przejazdy. Ze Swingami będą musieli też zapoznać się motorniczy. To wszystko ma także wpływ na to, że linia zostanie otwarta z dwutygodniowym poślizgiem.
Obawy o uruchomienie linii na czas pojawiały się już na początku tego miesiąca. Audyty przeprowadzane regularnie przez spółkę Tramwaj Fordon nie wróżyły niczego dobrego. I niestety czarny scenariusz w tym przypadku się sprawdził.
Jaka będzie zatem najbliższa przyszłość? Nowy schemat komunikacji miejskiej zacznie obowiązywać oczywiście 16 stycznia, a więc w dniu, gdy Swingi oficjalnie mają ruszyć na trasy do Fordonu.
- Do tego czasu autobusy i tramwaje będą kursowały po staremu - wyjaśnia Rafał Grzegorzewski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Na szczęście zwłoka w dostarczeniu nowoczesnego taboru nie wypłynie negatywnie na dofinansowanie zakupu tramwajów. Podkreślali to wielokrotnie włodarze miasta. Wartość samego zakupu dwunastu Swingów wynosi około 100 milionów złotych. Z tej sumy miasto mogło stracić aż 72 miliony.
Marcin Jendryczka, członek zarządu Pesy | - Kończymy montaż wszystkich pojazdów. Są one już niemal w pełni zbudowane. Zabrakło nam pewnych elementów na etapie samego wdrożenia tramwajów. W związku z potrzebą szkoleń i procesów odbiorczych będziemy je dostarczali sukcesywnie do połowy stycznia. |
Mirosław Kozłowicz, wiceprezydent Bydgoszczy | - Chcieliśmy inwestycję pod względem finansowym zamknąć jeszcze w tym roku. Za pomocą konta powierniczego do zakończenia wszystkich testów pieniądze będą czekały na dostawcę i zostaną przekazane po bezusterkowym oddaniu ich do eksploatacji. |
Maciej Kozakiewicz, spółka Tramwaj Fordon | - Dzięki wsparciu naszej władzy w postaci ministerstwa rozwoju, ministerstwa infrastruktury oraz Centrum Unijnych Projektów Transportowych znaleźliśmy formułę, która pozwoli nam nie utracić środków unijnych, pozyskanych na zakup nowego taboru. |