Tomasz Maleta: Demony zła. Rzecz o kontrowersyjnym patronie

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Mikulicz
Tomasz Maleta

Tomasz Maleta: Demony zła. Rzecz o kontrowersyjnym patronie

Tomasz Maleta

Gdy kilka miesięcy temu nieznani sprawcy zniszczyli mural z memorą w centrum Białegostoku to od większości było słychać głosy oburzenia i potępienia. I słusznie, bo nie dość, że był to akt wandalizmu, to jeszcze podszyty haniebnym tłem ksenofobicznym. Gdy teraz zniszczono tabliczkę z nazwą ulicy mjr Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, to od tej samej większości słuchać, że tak się dzieje, gdy nie konsultuje się decyzji z mieszkańcami narzucając patrona. Skąd ten relatywizm? Przecież w obu tych przypadkach mieliśmy do czynienia z wandalizmem w czystej postaci. I nie tylko.

Bez wątpienia dla wielu osób na Białostocczyźnie gloryfikacja Łupaszki w przestrzeni publicznej jest nie do przyjęcie. I trudno się temu dziwić. Tyle że w sprawie ulicy, której patronuje na Skorupach, PiS jako jej pomysłodawca, zrobił to, na co pozwoliła mu druga strona. A przecież wystarczyło, by prezydent zgłosił taką postać, przeciwko której radni PiS się nie zająkną.

Pozostało jeszcze 51% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Tomasz Maleta

Zainteresowania: Region, samorząd, niepokorne spojrzenie na świat najbliższy i ten całkiem odległy. Obserwator białostockiej, podlaskiej, krajowej i międzynarodowej sceny politycznej chodzący z boku od głównego nurtu niezależnie od tego, kto w nim mąci co jakiś czas. Sympatyk białostockiej Kopyści i innych dźwięków, także z innej szerokości geograficznej. A także otuliny Puszczy Augustowskiej od Wigier do Serw. Z każdym rokiem bliżej emerytury, choć i tak jawi się odległa. Pod warunkiem, że się jej doczeka.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.