To ma być ten wielki remont? Jak zmienią się toruńskie dworce?

W styczniu 2020 roku Toruń będzie świętował setną rocznicę odzyskania niepodległości. Gdzie? Przed 
zrujnowanym Dworcem Miejskim?

W Bydgoszczy Polskie Koleje Państwowe zbudowały w 2014 i 2015 roku nowy Dworzec Główny. Inwestycja pochłonęła 164 mln zł.
W Toruniu z rewitalizacją Dworca Głównego gmina musiała poradzić sobie sama. Przejęte od PKP budynki stacji zostały wyremontowane w ekspresowym tempie i z niezłym skutkiem w programie BiT-City. Kosztowało to 43 mln zł.

Światełko w tunelu

Losy dworców Toruń Miasto i Toruń Wschodni przez wiele lat się ważyły. Za remont tego pierwszego zabierali się kolejarze, tym drugim był zainteresowany marszałek planujący uruchomienie kolejowej linii turystycznej do Brodnicy.

Z tych planów, jak wiadomo, nic nie wyszło, ale pod koniec ubiegłego roku pojawiło się światełko w tunelu. Obie toruńskie stacje zostały objęte rządowym Programem Inwestycji Dworcowych, a ten przewidywał do 2023 roku modernizację prawie 200 obiektów na terenie całego kraju, kosztem niemal miliarda złotych Jak się mają przygotowania do realizacji tego zadania? Ile będzie kosztował remont obu toruńskich dworców i jaki jest przewidywany zakres robót?

- Obecnie przygotowujemy inwestycje - odpowiada na zadane przez nas pytania Tomasz Leś z Wydziału Prasowego PKP S.A. - Prace w przypadku modernizacji dworców Toruń Miasto i Toruń Wschodni planujemy zakończyć w IV kwartale 2020 roku. Szacowany koszt projektu w przypadku obydwu modernizacji wynosi około 7 mln zł netto.

Około siedmiu milionów złotych na dwa dworce?!