To jedyny taki ośrodek w naszym województwie
W czwartek, 1 grudnia, uroczyście otwarto w zielonogórskim szpitalu pododdział przeznaczony dla osób z HIV i AIDS. Standardy są wyśrubowane!
– Niemiecki ambulans przywiózł nam pacjenta zakażonego wirusem HIV. Sami nie chcieli go leczyć – tak o pierwszym pacjencie w Zielonej Górze z HIV opowiada Jacek Smykał, kierownik klinicznego oddziału chorób zakaźnych. – Byliśmy ubrani w podwójne kombinezony, fartuchy, w rękawiczkach, specjalnych okularach. Był strach, że któryś z lekarzy ulegnie zakażeniu, co nas stopowało.
Takie były początki leczenia w Lubuskiem pacjentów zakażonych wirusem HIV. Przez lata wiele się zmieniło, zdobyliśmy większą wiedzę na ten temat, wzrosła świadomość społeczna. Do leczenia chorych świetnie przygotował się też zielonogórski szpital. Wczoraj, w światowym dniu walki z AIDS, został otwarty pododdział przy Klinicznym Oddziale Chorób Zakaźnych, który będzie przeznaczony właśnie dla osób chorujących na AIDS i HIV. To jedyna placówka w województwie lubuskim, dedykowana takim pacjentom.
– Jest to oddział zakaźny, dlatego standardy są bardzo wyśrubowane – mówi marszałek Elżbieta Anna Polak. – Ponieważ jest to jedyny taki ośrodek, postanowiliśmy go dopieścić. Przeznaczyliśmy 4,2 mln złotych z budżetu samorządu, szpital widział determinację samorządu, więc też do tej inwestycji dołożył. Dziś możemy powiedzieć, że cały oddział mamy zrobiony pod klucz.
Gruntownie wyremontowana placówka jest już gotowa na przyjęcie nowych pacjentów.
Czekają na nich aż 34 łóżka (dla pacjentów z HIV i AIDS – 11), sale z łazienkami i wyposażone pokoje dla lekarzy oraz pielęgniarek. – W 2000 roku, kiedy mieliśmy tu pierwszych pacjentów z wirusem HIV, to udzieliliśmy 56 porad rocznie – mówi doktor Jacek Smykał. – Obecnie mamy rocznie 1037 konsultacji pacjentów zakażonych. Nie mówiąc o pacjentach hospitalizowanych. Bo ta liczba ciągle rośnie – podkreślił ordynator nowo wyremontowanego i zmodernizowanego oddziału zakaźnego w szpitala w Zielonej Górze.