„The New York Times”: Polski rząd przekroczył czerwoną linię
O Polsce wciąż jest głośno w światowych mediach. „PiS przeprowadza atak na fundament liberalnej demokracji” – pisze "The New York Times".
„Kryzys konstytucjonalny w Polsce pokazał, w jakim stopniu polscy prawicowi liderzy nie rozumieją podstaw demokracji” – pisze autor artykułu opublikowanego w sobotę na stronie internetowej „The New York Times” i dodaje: „Poprzez otwarte zanegowanie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość w swoim marszu do autorytarnych rządów skutecznie stawia siebie ponad prawem, ignorując wszystkie apele, ostrzeżenia i formalne opinie od Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, organizacji monitorujących przestrzeganie praw człowieka i od własnej opozycji”.
Zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce wciąż jest żywe w zachodnich mediach, a krytyczna opinia Komisji Weneckiej dolała oliwy do ognia. „The New York Times” pisze, że PiS wręcz „przekroczył czerwoną linię”. – USA i UE nie mogą na to wszystko pozwolić – pisze „NYT”, dodając, że ignorowanie niewiążącej opinii Komisji Weneckiej jest „atakiem na fundament liberalnej demokracji, co jest nie do zaakceptowania”.
„The New York Times” przywołuje także postać Jarosława Kaczyńskiego „odpowiedzialnego za nacjonalistyczną i konserwatywną politykę rządu” i przypomina, że lider PiS porównał apele międzynarodowej opinii publicznej dotyczące Polski do interwencji Sowietów w czasach komunizmu. Dziennik pisze także, że Kaczyński, podobnie jak jego „bliski przyjaciel” Viktor Orbán, premier Węgier, ma „ciasne” poglądy na demokrację. Zdaniem gazety ewentualne odebranie Polsce prawa głosu w Radzie UE nie jest rozwiązaniem, ponieważ taką decyzję zawetowałyby Węgry.
– Polska od dawna uważa USA za swojego bliskiego sojusznika i jedyny realny bastion obrony przed Rosją. W czerwcu Polacy będą gospodarzami szczytu NATO i liczą na to, że dostaną zapewnienie o większej liczbie wojsk sojuszniczych na swoich terytorium. Mocne przesłanie z Waszyngtonu może teraz dać jakiś efekt – konstatuje „The New York Times”.