Terytorialsi wprowadzą się do szkoły w Kuźni Raciborskiej?
Kuźnia Raciborska będzie trzecim na mapie Śląska miejscem - po Katowicach i Bytomiu - gdzie stacjonować będą jednostki WOT?
W Kuźni Raciborskiej będą stacjonować Wojska Obrony Terytorialnej? To bardzo prawdopodobne. Dowództwo WOT upatrzyło sobie nawet siedzibę. To budynek po byłej szkole przy ul. Arki Bożka.
- Lokalizacja pododdziału WOT w Kuźni Raciborskiej jest brana pod uwagę - potwierdza ppłk Marek Pietrzak, rzecznik prasowy dowództwa WOT.
Tajemnicą nie jest też fakt, że zabiegali o to sami samorządowcy. W Urzędzie Miejskim już teraz wyliczają korzyści. I nie chodzi tylko o zwiększone poczucie bezpieczeństwa.
- Kuźnia Raciborska co jakiś czas nękana jest kataklizmami. Niejednokrotnie byliśmy świadkami powodzi, trąb powietrznych. A przecież WOT to także dodatkowy sprzęt i ludzie na wypadek zdarzeń kryzysowych. To wszystko może być też wykorzystywane dla dobra lokalnej społeczności - tłumaczy Paweł Macha, burmistrz Kuźni Raciborskiej, który zabiegał o obecność WOT na terenie miasta. Korzyści wylicza znacznie więcej.
Z kosztów miasta ubędzie utrzymanie dużego obiektu. Zapewne też część mieszkańców znajdzie pracę w obsłudze cywilnej. - Nie zapominajmy, że żołnierze też będę wydawać pieniądze w naszych sklepach - dodaje Paweł Macha. To, że WOT pojawi się w Kuźni Raciborskiej, jest już niemal pewne. Zielone światło na negocjacje otrzymał od radnych burmistrz miasta, który jest w stałym kontakcie z wojskowymi.
- Kuźnię Raciborską odwiedziła już grupa rekonesansowa z dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. Tam może pojawić się batalion, około 300 osób. Oczywiście, nie wszyscy byliby na etacie. Oprócz tego lekkie uzbrojenie, samochody. To byłby duży atut - mówi ppłk Andrzej Sygulski, wojskowy komendant uzupełnień z Rybnika. Dodajmy, że rybnicka WKU wskazała jeszcze inne lokalizacje: w Rybniku, Pszowie i Rydułtowach. Ale to właśnie położenie Kuźni Raciborskiej najbardziej spodobało się wojskowym.
Według nieoficjalnych informacji, podczas tej wizyty oceniano stan techniczny budynku, jego przydatność. Oceny były pozytywne.
Zaletami są: gotowa dokumentacja budowlana, odpowiednia kuchnia i możliwość adaptacji pomieszczeń na koszary. Teraz czas na negocjacje pomiędzy samorządem a Ministerstwem Obrony Narodowej. Póki co, nie wiadomo, czy miasto sprzeda, czy może wydzierżawi obiekt. O tym zdecydują negocjacje.
- Dowództwo WOT skierowało wniosek do Departamentu Infrastruktury MON o pozyskanie przedmiotowej nieruchomości w trwały zarząd MON. Dalsze procedowanie pozyskania nieruchomości na potrzeby WOT uzależnione jest od działań podejmowanych przez Departament Infrastruktury MON i władze miejskie - potwierdza ppłk Marek Pietrzak, rzecznik prasowy dowództwa WOT.
Niewykluczone, że sprawa obecności WOT w Kuźni Raci-borskiej wyjaśni się w najbliższych tygodniach. - Zgodnie z koncepcją utworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej, formowanie Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej rozpocznie się w 2018 roku, wtedy też mogliby w Kuźni Raciborskiej pojawić się pierwsi żołnierze zawodowi - zapowiadają wojskowi.
W woj. śląskim stacjonowała będzie Brygada Obrony Terytorialnej, w której skład będą wchodziły bataliony lekkiej piechoty. Planowane lokalizacje to Katowice, Bytom oraz Kuźnia Raciborska.