Teraz rzeka będzie mogła bez problemu płynąć pod kanałem
Unikatowy na skalę kraju przepust Kłodnicy pod Kanałem Gliwickim został częściowo odnowiony. W 2019 roku prace będą kontynuowane.
Ta wyjątkowa budowla wodna znajduje się w Kędzierzynie-Koźlu. Powstała 80 lat temu, kiedy nowo wykopany Kanał Gliwicki przeciął koryto rzeki Kłodnicy.
Zdecydowano się stworzyć specjalny syfon. Rzekę wpuszczono do trzech betonowych rur, które z kolei wkopano pod dnem kanału. W ten sposób stworzono bezkolizyjne skrzyżowanie dwóch cieków wodnych. Przez lata syfon uległ jednak sporej degradacji i system mógłby przestać działać sprawnie. Dlatego Wody Polskie zdecydowały się na jego remont.
Pierwszy etap właśnie się zakończył. Przede wszystkim wybudowano drogę dojazdową do obiektu, a także wymieniono ściankę szczelną wraz z zasuwą. Renowacje przeszły też skarpy brzegowe. Prace kosztowały 1,3 miliona złotych. W przyszłym roku odnowiona zostanie część budowli po drugiej stronie, gdzie rzeka Kłodnica wypływa spod dna kanału. Naprawione zostaną betonowe konstrukcje, wymienione częściowo będzie zbrojenie. Także po tej stronie odnowione zostaną skarpy brzegowe.
W Polsce są tylko dwie takie budowle, z czego ta z Kędzierzyna-Koźla jest dużo większa. Każda z rur, do których wpływa rzeka, ma przekrój 3 m kw. 80 lat temu inżynierowie musieli zmienić koryto rzeki Kłodnicy przed i za syfonem. Osiem lat temu również zmieniono jej bieg na odcinku kilometra w związku z budową obwodnicy.
Rzeka ta jest jedną z atrakcji Kędzierzyna-Koźla. Od niedawna organizowane są tutaj regularne spływy kajakowe, które są coraz popularniejsze. Ponadto Kłodnica kilka lat temu została ogłoszona „Krainą Pstrąga i Lipienia” ze względu na swój podgórski charakter. Wędkarze łowią tutaj te szlachetne ryby.