- Sąsiad tuż obok naszych domów zrobił sobie skład gruzu. Oby ten bałagan szybko zniknął - mówią mieszkańcy ul. Uroczej w Zielonej Górze.
Urocza to mała gruntowa uliczka tuż obok ul. Nowojędrzychowskiej. Na jej końcu, tuż przy ścianie lasu w ciągu kilku miesięcy wyrosła góra gruzu.
- Dziś nie jest tak źle bo nie dawno padało, ale jak słońce przyświeci i powieje choćby lekki wiatr to kurzy się z tego gruzu niemiłosiernie - mówi mieszkanka posesji tuż przy stercie odpadków. - Chcielibyśmy mieć tu spokój. Boimy się też, że odpady zatrują naszą studnię.
Działka na której składowany jest gruz należy do Roberta Jędrychowskiego, właściciela firmy Home Bud. Home Bud remontuje budynek przy ul. Podgórnej, w której przed laty działała kawiarnia, bar Dziekanat czy ostatnio sklep Biedronka. W obiekcie przy Podgórnej, po ukończonej renowacji ma znaleźć się również jakiś dyskont spożywczy. Właściciel Home Budugru gruz zwiózł na ul. Uroczą.
- To moja działka i składowanie na niej zwykłego gruzu budowlanego jest zgodne z prawem - mówi R. Jędrychowski. - Jednocześnie mogę wszystkich zapewnić, że w listopadzie problem zostanie rozwiązany i gruz zniknie. Te resztki betonu i cegieł z budowy w żaden sposób nie zagrażają środowisku i wodzie w studni sąsiada.
R. Jędrychowski powiedział ,,GL’’, że planuje skruszyć gruz i wyrównać przy jego użyciu ulicę Uroczą.
- Sąsiad ściągnął tutaj już wszystkie możliwe służby. Była straż miejska i ochrona środowiska, która nie stwierdziła żadnego przekroczenia przepisów - mówi właściciel Home Budu. - Remont na ul. Podgórnej zbliża się ku końcowi i transportów nie będzie już wielu. Żeby nie być uciążliwym gruz wożę małą 3,5 tonową wywrotką. Nikt nie powinien obawiać się też kruszenia gruzu. Wykonam to w jeden, jakiś wilgotny dzień, żeby się nie kurzyło. Wysypię go na drogę. W ten sposób poprawię standard życia również tych, którzy dziś mnie tak krytykują. a ą