Wydawało się, że Tęcza jest skazana na pożarcie w pojedynku z wiceliderem IV ligi. Krośnianie pokazali jednak wolę walki.
Ostatnie wydarzenia nie napawały optymizmem. Tęcza seryjnie przegrywała mecze i widmo spadku było coraz bliżej. Konieczne było zdobycie trzech punktów, ale mało kto się spodziewał, że uda się to zrobić w ostatniej kolejce.
Do Krosna Odrzańskiego przyjechał Santos Świebodzin, który jesienią zwyciężył z multicolores 2:0. Gospodarze byli jednak zmobilizowani, a wierni kibice wciąż nie tracili nadziei. Miny jednak zrzedły wszystkim, kiedy obrońca Bartosz Woźniak ratował swoją drużynę faulem i otrzymał czerwoną kartkę. Czy da się wygrać z wiceliderem, do tego grając w 10-tkę? Jak pokazali podopieczni trenera Macieja Kulikowskiego, jest to możliwe. Wystarczy wprowadzić Marcina Pieca, który minie kilku zawodników i przelobuje bramkarza. Tak wyglądała akcja na 1:0. Druga bramka padła z rzutu karnego. Zaskoczeni postawą Santosu byli krośnieńscy gospodarze. - To był najsłabszy mecz w wykonaniu Santosu jaki widziałem. Jakby uszło powietrze z wicelidera. My zagraliśmy dobrze i to wystarczyło. Cieszymy się, bo wygrana była nam potrzebna jak tlen - mówi kapitan Tęczy, Tomasz Urbański. W następną sobotę ekipa z Krosna zmierzy się u siebie z Lubuszaninem Drezedenko. W pierwszym spotkaniu obu wymienionych ekip było 1:1. Początek meczu o godzinie 16.00.
Carin a Gubin w okręgówce jakby złapała zadyszkę. Zanotowali kolejny remis z Czarnymi Rudno. Poprzednio podzielili się punktami ze Zrywem Rzeczyca oraz przegrali z Czarnymi Żagań. Wykorzystują to przeciwnicy i wszystko wskazuje na to, że czołówka tabeli jest poza zasięgiem, a jeszcze niedawno gubinianie deptali po piętach Amatorowi Bobrowniki, który znajduje się na trzecim miejscu.
W sobotę, 28 maja, Carina zagra na własnym boisku z Błękitnymi Ołobok. W pierwszej połówce sezonu, po naprawdę szalonym spotkaniu Carina wygrała 5:4. Jak będzie tym razem? Mecz rozpocznie się o godz. 17.00.
Ostatnia drużyna ligi okręgowej, Tramp Osiecznica zdołał rozegrać mecz na wyjeździe. Przegrał z GKS Siedlisko 0:4. Jedyne trzy punkty w obecnym sezonie Tramp zdobył właśnie z GKS wygrywając jesienią 3:2. W sobotę gracze z Osiecznicy zmierzą się z okupującym środek tabeli Piastem Czerwieńsk na wyjeździe. Jednak już od dawna pewne jest to, że powiat krośnieński straci jednego przedstawiciela w lidze okręgowej. W 26 spotkaniach Tramp zdobył tylko 4 punkty, stracił aż 95 bramek, a zdołał strzelić zaledwie 18.