Tarnów. W liceum śpiewał, że jest obcy w obcym świecie, a teraz marzy mu się rządzenie

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Winczura
Łukasz Winczura

Tarnów. W liceum śpiewał, że jest obcy w obcym świecie, a teraz marzy mu się rządzenie

Łukasz Winczura

Rozmawiamy z Tomaszem Olszówką, kandydatem na prezydenta „Naszego Miasta Tarnów” o polityce, ale też burzliwych czasach jego młodości.

Gdzie się lepiej zarabia: na posadzie prezesa Centrum Zdrowia Tuchów czy na fotelu prezydenta Tarnowa?

Pan tak od razu o pieniądzach… Motywacja finansowa jest o wiele większa w biznesie.

Tomasz Olszówka to samorządowy doktor Tomasz Judym?

Tomasz Olszówka już trochę pracuje w tym biznesie, bo od dziesięciu lat. I jest taki naturalny moment na podjęcie nowych wyzwań. Po raz pierwszy poczułem to, gdy na Zamku Królewskim odbierałem nagrodę ministra zdrowia z rąk Konstantego Radziwiłła, jako najlepszy menadżer prywatny w Polsce. Mam imperatyw działania jako społecznik.

Jak pański bliski krewny Stanisław Olszówka?

Wujek Staszek owszem, ale także po rodzicach, którzy działali w pierwszej „Solidarności”. Mama była przewodniczącą w „Owintarze”, a tato działał w Wodociągach. Społecznie udzielają się trzy moje siostry.

A zdaje sobie pan sprawę, że ludzie bardziej pana kojarzą z Tuchowem niż z Tarnowem?

Tak samo mnie kojarzą z Tuchowem, jak kojarzą z Aleksandrem Gradem czy ojcem Rydzykiem.

O Aleksandrze Gradzie słyszałem. A ojciec Tadeusz to niby skąd?

Był artykuł, że za naszym szpitalem stoi ojciec Rydzyk, który w Tuchowie kończył seminarium i minister Grad. Zakonnik miał podjeżdżać maybachem pod lecznicę.

Czytaj więcej i dowiedz się: 

  • jakia terapia przydałaby się Tarnowowi? 
  • jak kandydat na prezydenta spędził swoją młodość? 
Pozostało jeszcze 73% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Łukasz Winczura

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.