Takiego „wysypu” pijanych osób municypalni nie pamiętają
Takiego „wysypu” pijanych osób municypalni z Grudziądza nie pamiętają. W weekend jednej nocy zatrzymano dziewięciu zamroczonych alkoholem.
Delikwentów ściągano z ulic w nocy z piątku na sobotę. - Pięciu z nich miało po ok. 3 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu, trzech od 2 do 2,5 prom. - wymienia komendant.- Ta ósemka trafiła na izbę wytrzeźwień.
- Rekordzista miał 5,5 promila alkoholu w organizmie - mówi Jan Przeczewski, szef strażników.
Co się stało z „rekordzistą” mającym ponad 5 prom.? - Był w tak kiepskim stanie, że został przewieziony karetką reanimacyjną do szpitala - dodaje komendant municypalnych. - W takich przypadkach konieczna jest interwencja lekarzy, którzy muszą w szpitalu usunąć toksyny.
Łukasz Ernestowicz