Tak ma wyglądać biblioteka w hali
Maria Kotlińska dyrektor mogileńskiej biblioteki przedstawiła pierwszą wizualizację adaptacji hali Sokoła.
Biuro projektowe, które wykonuje projekt zagospodarowania hali na potrzeby książnicy, zaprezentowało na razie jak ma wyglądać obiekt z zewnątrz. Niedawno odbyło się spotkanie z projektantem, na którym ustalano jak ma wyglądać biblioteka wewnątrz. Wizualizacji jeszcze nie ma. Maria Kotlińska nie ukrywa, że ona i pozostali pracownicy, ale także czytelnicy mają wielką nadzieję, że uda się wprowadzić do nowej siedziby.
Jak mówi pani dyrektor w ministerstwie kultury czeka na rozpatrzenie wniosek o dotację na adaptację hali na potrzeby biblioteki.
- Jesteśmy w fazie oczekiwania, decyzja będzie może w kwietniu. Jest 250 wniosków, nasz jest dobry pod względem merytorycznym - mówi Maria Kotlińska.
Zaprezentowanie wizualizacji zbiegło się ze złożeniem corocznego sprawozdania z działalności placówki. Podsumowując rok pracownice biblioteki nie mogły pominąć największej bolączki, czyli właśnie problemów lokalowych. Bardzo mała powierzchnia oznacza, że trzeba wciąż dokonywać selekcji księgozbioru. Nie można prowadzić na większą skalę działalności kulturalno-oświatowej. Bibliotekarze muszą część działalności przenosić poza czytelnię. Chcąc promować czytelnictwo wśród najmłodszych muszą prowadzić zajęcia w szkołach i przedszkolach. Zaproszenie większej grupy dzieci jest niemożliwe.
Plany przeprowadzki do większej siedziby zrodziły pytania o możliwość zagospodarowania przez mogileńską bibliotekę zbiorów miejscowej filii biblioteki pedagogicznej. O to czy jest pomysł, aby zagospodarować zbiory pytał między innymi Grzegorz Stochliński, mogileński radny.
- Nikt nie zwracał się do nas jeśli chodzi o przekazanie zbiorów - mówi Maria Kotlińska.
Dodaje, że księgozbiór jej biblioteki gminnej jest bogaty. Liczy około 70 tysięcy tytułów. W nowej siedzibie też będzie problem, aby rozłożyć książki. A nowa placówka ma spełniać wymogi XXI wieku, dlatego wolnej powierzchni nie będzie dużo. Ponadto w hali Sokoła nie ma piwnic, które mogłyby być magazynami.