Są chwile, że czuję się muzykiem, a są i takie, że poetą. To chyba zależy od pory roku - wyznaje Witek Łukaszewski, pisarz gitarzysta, lider grupy Grand Piano i mówi, jak doszło do współpracy z Marylą Rodowicz.
Są chwile, że czuję się muzykiem, a są i takie, że poetą. To chyba zależy od pory roku - wyznaje Witek Łukaszewski, pisarz gitarzysta, lider grupy Grand Piano i mówi, jak doszło do współpracy z Marylą Rodowicz.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.