Gdy kopara wielka łychą rozwala resztki wyburzonego budynku przy ul. Szpitalnej, aż drży ziemia. Czuć to z kilkudziesięciu metrów. Wiemy to, bo w piątek sprawdziliśmy, jak idzie największa w mieście rozbiórka!
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: