Niektórzy mówią, że to afera. Inni, że zemsta złodziei grobów. Jedno jest pewne - sprawa jest wyjątkowo delikatna, bo związana z dziesiątkami tysięcy ofiar i znanym w całym świecie miejscem martyrologii.
Gdynianin Felicjan Łada jest obecnie najstarszym żyjącym więźniem niemieckiego obozu KL Stutthof. - Wielu z moich przeżyć nigdy nie chciałem zapomnieć, dla dobra potomnych - to jego słowa.
Z wioski do wioski niosła się wieść: Stutthof idzie, Stutthof idzie!
Było ich 90 - 78 mężczyzn i 12 kobiet. Przybyli do Gdańska na pokładzie fińskich statków s/s Mercator, s/s Ellen, s/s Bore VI i s/s Wappu. Nie spodziewali się, że poznają piekło KL Stutthof.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.