Na Pomorzu za strajkiem opowiedziało się ponad 800 placówek. Na paraliż przygotowane się samorządy, dyrektorzy szkół oraz przedszkoli.
Ci, którzy w oświacie pracują od niedawna, chcą iść w ślady rezydentów. Rozważają strajk głodowy. Związkowcy nie wróżą im jednak sukcesu.
31 marca uczestniczący w strajku nauczyciele nie będą prowadzili zajęć. Czy to właściwa forma protestu wobec planowanej przez rząd reformy edukacji?
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.