W słowach jesteśmy bardzo eko. Ale na śmietnikach widać, że wcale o środowisko nie dbamy. Jesteśmy bogatsi, niż o sobie myślimy, bo sporo rzeczy marnujemy. Częściej niż przed laty remontujemy domy i wymieniamy meble.
Mieszkańcy Opola skarżą się na przepełnione kosze na śmieci. Docierają do nas sygnały z Ozimskiej, Niemodlińskiej, Nadbrzeżnej i wyspy Pasieka. - Czy śmieciarki tam dojeżdżają? - pytają ludzie.
W tym roku strażnicy przeprowadzili już ponad 200 kontroli domowych pieców. Niestety, wciąż palimy śmieciami, nie zdając sobie sprawy, że trujemy siebie i innych.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.