W nawałnicy stracili dom. Dostali holenderski kontener, ale nie da się go ogrzać. Węgierscy z Sitowca żyją więc w tym, co zostało z ich domu. Dwoje staruszków. Nawet się nie skarżą, tylko z lękiem patrzą zimy - czy wystarczy węgla schowanego pod...
Państwo Rafał i Edyta Pachowie przed zniszczonym przez nawałnicę domem od strony podwórka. - Nie ma już łez, by płakać - mówi poszkodowane przez nawałnicę małżeństwo. - Tylko nadzieja nam pozostała.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.