Wątek romansu w polskiej polityce pojawił się ostatnio w „Uchu prezesa”, a to oznacza, że coś jest na rzeczy. Zresztą o rozwiązłości naszych parlamentarzystów pisała już dwadzieścia lat temu słynna Anastazja P.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: