W mieście przybywa komunalnych pustostanów. Sprawą zaczęli się interesować radni. Okazuje się, że duża część mieszkań po prostu idzie pod młotek.
To nie są dane Administracji Domów Miejskich, ale informacje zbierane przez bydgoszczan. Lista jest coraz dłuższa, a ADM uznaje, że wszystko jest... w porządku.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.