„Burmistrz zapowiada zwiększenie liczby kamer monitorujących skwery, parki i ścieżki rekreacyjne” - napisano niedawno w komunikacie z ratusza. Poprosiliśmy o szczegóły. Mamy odpowiedź.
„Nie działają”. „Część z nich to pewnie atrapy” - m.in. takie komentarze pisali nam międzyrzeczanie na temat kamer monitoringu. Sprawdziliśmy więc: kamery działają, nie są atrapami i widzą naprawdę sporo miejsc.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.