Amerykanie uznali, że jest liderką. Zaprosili ją więc do siebie na niemal rok. Tam zdobywała doświadczenia. Laura Augustyn właśnie wróciła do Białegostoku. I nadal chce działać.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: