Krzystkowic nie ma już na mapie. Niewiele osób zna także tragiczną historię związaną z dawnym Christianstadt. Przypomnieć ją stara się grupa polskich i niemieckich studentów.
Sławę temu lasowi zapewniły tajemnicze, betonowe konstrukcje, które skrywa kilka pagórków. Gdy wchodzimy na ich szczyt otwierają się szare, betonowe kratery. To dawna fabryka amunicji.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.