Inspekcja Handlowa wzięła pod lupę jaja sprzedawane w regionie. Wyniki? Producenci wciskają nam kity reklamowe oraz zawyżają wagę i klasę jaj.
Przeterminowane składniki, niehigieniczne warunki przechowywania żywności, mniejsze od zamówionych porcje - to niektóre ze stwierdzonych przewinień.
Seropodobne cuda inspektorzy odkryli nawet w Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Na liście ukaranych są też: „Piotr i Paweł” za ukraińską pseudoczekoladę, Kaufland za rzekomo gruzińskie wina, wiele lokali w regionie z pizzą, kebabem i pierogami.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.