- Chodzi o to, aby każdy muzyk miał coś, co Amerykanie nazywają good sound, dobre, ale swoje brzmienie, swój język, aby było od razu słychać, kto gra - mówi Henryk Miśkiewicz, głowa słynnej muzycznej rodziny.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: