60 tysięcy złotych zadośćuczynienia za prześladowania i półtora roku pozbawienia wolności po proteście robotniczym w czerwcu 1956 r. - tyle wywalczył w sądzie 82-letni Kazimierz K.
Trzy tramwajarki, bohaterki Poznańskiego Czerwca mogą stać się patronkami jednego ze skwerów na Jeżycach. O upamiętnienie kobiet stara się Fundacja Kochania Poznania. Poznańscy radni są pozytywnie nastawieni do tej inicjatywy.
- Powinniśmy zajmować się zbieraniem pamiątek, zabytków i upowszechnianiem wiedzy historycznej. Historia ma łączyć, a nie dzielić, nie chcemy być publicystami zajmującymi się obecnymi podziałami - mówi Tomasz Łęcki, dyrektor Wielkopolskiego Muzeum...
Przez ćwierć wieku nie można było mówić ani pisać o tym, co wydarzyło się na poznańskich ulicach w czerwcu 1956 roku. Temat nie istniał ani w gazetach, ani w podręcznikach. Ludzie mieli zapomnieć. Tak chciał Władysław Gomułka, I sekretarz KC PZPR.
Aby uczcić wydarzenia Poznańskiego Czerwca, zorganizowaliśmy konkurs Poznań 56", w którym każdy mógł na swój sposób opowiedzieć o tamtych wydarzeniach. Warunkiem było, by filmik miał 56 sekund. Zgłoszono ponad 100 produkcji - zobaczcie te, które...
To był przede wszystkim przykład odwagi i oporu wobec siły, która wydawała się wówczas miażdżąca i nie do pokonania - mówi o Czerwcu 1956 r. Jan A.P. Kaczmarek, nagrodzony Oscarem kompozytor muzyki filmowej i przewodniczący jury konkursu Poznań56".
Trwa konkurs filmowy Poznań56”. Przed każdym, kto zechce stworzyć swoją produkcję dotyczącą wydarzeń sprzed 60 lat, otworem stoją niemal wszystkie lokalizacje, gdzie protestowali robotnicy.
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.