Franek marzy o łatach na spodnie, by zakryć dziury, Filip o globusie, a Marta o trzech metrach węgla, by ogrzać dom. Emilia na życie miesięcznie ma 28 zł. Biedy nie widać. Milczy, ukrywa się, wstydzi. Wokół nas w skrajnym ubóstwie na granicy...
Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.
Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.
© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.
Serwis jest częścią: