Nauczyciele Publicznej Szkoły Podstawowej nr 7 w Zielonej Górze w tym roku szkolnym nie zadają uczniom pisemnych zadań domowych. Czy eksperyment przyjmie się i stanie codziennością?
- W ubiegłym roku zaproponowałam radzie pedagogicznej, by marzec był miesiącem bez zadawania pisemnych zadań domowych – mówi Liliana Witczuk-Kamieniarz, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 7 im. Mikołaja Kopernika w Zielonej Górze. - Obserwowaliśmy skutki tej decyzji. Żaden z nauczycieli nie stwierdził, że wyniki nauczania albo i oceny uczniów drastycznie się pogorszyły. To nam pokazało, że bez zadań pisemnych można sobie poradzić. Na początku września tego roku wróciliśmy do pomysłu i podjęliśmy decyzję w sprawie niezadawania prac pisemnych niemal jednogłośnie.
To koniec z pisemnymi zadaniami domowymi w jednej z zielonogórskich szkół.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień