Ta jednostka jest zbyt ważna dla miasta
Bartosz Kownacki zdementował przedwyborcze deklaracje szefa MON. Byt inowrocławskiej bazy lotniczej nie jest zagrożony
1. Brygadę Lotnictwa Wojsk Lądowych w Inowrocławiu i podległą jej miejscową 56. Bazę Lotniczą wizytował w piątek Bartosz Kownacki, wiceminister obrony narodowej. Na dziedzińcu jednostki przy ul. Jacewskiej padła ważna deklaracja. - Nie ma żadnych planów likwidacji bazy lotniczej w Inowrocławiu - zapewnił wiceminister.
Bartosz Kownacki odniósł się w ten sposób do ubiegłorocznych przedwyborczych wypowiedzi Tomasza Siemoniaka, ówczesnego ministra obrony narodowej. W październiku 2015, podczas wizyty w Pruszczu Gdańskim Siemoniak deklarował rozwój tamtejszej 49. Bazy Lotniczej, która także wchodzi w skład inowrocławskiej brygady. Słowa szefa MON sprawiły, że alarm wszczęli przedstawiciele SLD, na czele z poseł Anną Bańkowską. Ich zdaniem, obietnice ministra mogły oznaczać zaprzestanie inwestycji na terenie 56. BLot w Inowrocławiu, a ostatecznie nawet likwidację bazy.
W miniony piątek wiceminister MON zapewnił, że przyszłość inowrocławskiej bazy nie jest zagrożona. - Mamy świadomość wagi tej jednostki dla Inowrocławia. To przecież kadra licząca ponad siedemset osób. Do tego członkowie jej rodzin. Żadnych planów likwidacji nie ma - zaznaczył Kownacki.
Gość dodał też, że w 56. bazę zainwestowano dotychczas setki milionów złotych, a więc jej likwidacja byłaby przede wszystkim przejawem niegospodarności. Istnienie inowrocławskiej bazy związane jest też z rządowymi programami śmigłowcowymi. Zakładają one zakup maszyn wielozadaniowych oraz uderzeniowych. Tych ostatnich na początek ma być 16. Z czasem liczba nowoczesnych helikopterów bojowych będzie rosła.