Szukają bezdomnych z kamerą termowizyjną
W br. mieszkańcy telefonowali do dyżurnego straży miejskiej z prośbą o interwencję aż 53100 razy! Ponad 3100 zgłoszeń dotyczyło bezdomnych śpiących na klatkach schodowych, strychach, w piwnicach i pergolach.
Do izby wytrzeźwień strażnicy miejscy odwieźli 4361 osób (około 70 proc. z nich to bezdomni). 13282 interwencje były związane z zakłócaniem porządku, 1506 - z piciem alkoholu w miejscu publicznym. Prawie 500 bezdomnych odwieziono do schronisk i noclegowni. Drugie tyle oddano pod opiekę pogotowia ratunkowego. 243 osobami zajęła się policja.
Strażnicy miejscy wyposażeni w kamerę termowizyjną przystąpili wczoraj do pierwszej tej jesieni akcji mającej na celu udzielenie pomocy osobom bezdomnym, koczujących w niezamieszkanych kamienicach, na klatkach schodowych, strychach, w piwnicach i innych tego typu obiektach. Funkcjonariusze znaleźli trzech wychłodzonych mężczyzn.
- Jeden z nich spał na klatce schodowej kamienicy przy ul. Północnej, drugi w kamienicach przy ul. Krośnieńskiej, a trzeci w kamienicy przy ul. Franciszkańskiej - informuje Marek Marusik ze straży miejskiej.
Męczyźni zostali odwiezieni do schroniska dla bezdomnych przy ul. Szczytowej. Noc spędzili już w ciepłym pomieszczeniu.
Strażnicy Jacek Dłużniewski i Marcin Kaczmarek, którzy na patrol wybrali się z kamerą termowizyjną, mówią, że przy pomocy tego urządzenia szybko można przeszukać nawet rozległy teren. Kamera wykryje bowiem człowieka nawet z odległości 20 metrów. Na jej ekranie pojawia się wtedy wyświetlony na czerwono zarys sylwetki. Obraz można zachować w pamięci kamery. Straż miejska posiada tylko jedno takie urządzenie. Kosztuje 15,5 tys. zł.
Minionej nocy miało być w Łodzi pięć stopni mrozu. Kolejne mogą być jeszcze chłodniejsze. Marek Marusik mówi, że w najbliższych dniach do przeszukiwania opuszczonych budynków i innych miejsc, gdzie gromadzą się osoby preferujące koczowniczy tryb życia, zostaną skierowane patrole straży miejskiej wspierane przez strażaków ochotników z psami przeszkolonymi do poszukiwania ludzi, z Grupy Ratownictwa Specjalistycznego z Jędrzejowa.
Straż miejska, po konsultacji z policją, Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej i innymi służbami, kończy opracowywanie listy miejsc, w których gromadzą się bezdomni. One w pierwszej kolejności będą odwiedzane przez funkcjonariuszy. Na tej liście są m.in. pustostany przy ulicach Zgierskiej, Łagiewnickiej, Młynarskiej.
