Fot. archiwum starostwa To jedna z dwóch sal bloku operacyjnego, który powstał w połczyńskim szpitalu po przebudowie
Zakończyła się przebudowa części budynku szpitala w Połczynie-Zdroju. Powstał blok operacyjny z dwiema salami. Trwa ich wyposażanie w sprzęt.
Blok operacyjny, spełniający wymagane standardy, był niezbędny, by obiekt pozostał na mapie szpitali w Polsce, a spółka „Przyjazny Szpital” mogła ubiegać się o pieniądze na dalszą działalność placówki, z istniejącymi w niej czterema podstawowymi oddziałami.
Blok z dwiema salami operacyjnymi musiał powstać do końca marca i to nie była zaskakująca wiadomość. Zarówno władze powiatu, jak i spółka „Przyjazny Szpital”, która dzierżawi lecznicę, o terminach spełnienia poszczególnych standardów wiedziały od dawna. Stosowne przepisy alarmują o nich od 2012 roku.
Przebudowę części szpitala pod wymagany blok operacyjny spółka zaplanowała sobie na drugą połowę 2016 roku. Uzyskała niezbędne pozwolenia, wyłoniła wykonawcę, ale uzyskanie kredytu na tę inwestycję okazało się być barierą nie do pokonania. Jedyny proponowany nie dość, że wymagał różnego rodzaju zabezpieczeń spłaty, to jeszcze był bardzo drogi. Stąd we wrześniu prezes zarządu spółki zaapelowała o pomoc finansową do powiatu. I ją dostała.
Radni, podczas uchwalania tegorocznego budżetu dla szpitala zarezerwowali 2,4 mln złotych, które spółka ma oddawać przez 10 kolejnych lat. W styczniu, stosowną uchwałą, zarząd powiatu przystąpił do realizacji przebudowy i został drugim inwestorem. Te 2,4 mln zł wystarczyły na pokrycie robót budowlanych, których wykonanie dosłownie kilka dni temu zakończyło koszalińskie Przedsiębiorstwo Instalacji Przemysłowych Makrowent.
Przebudowane zostały pomieszczenia na parterze w północnym skrzydle budynku, tam, gdzie pierwotnie planowana była izba przyjęć. Wykonane zostały nowe posadzki z izolacją przeciwwilgociową, cieplną i wykładziną oraz sufity podwieszane. Powstał nowy układ pomieszczeń. W pomieszczeniach piwnicznych bezpośrednio nad blokiem operacyjnym powstała maszynownia i wentylatornia dla sal operacyjnych.
Ze względu na wymogi bezpieczeństwa pożarowego poszerzona została droga ewakuacyjna. Prace obejmowały także m.in.: instalację wodno-kanalizacyjną, elektryczną, monito-ringu. Teraz wyposażaniem bloku w niezbędny sprzęt medyczny zajmuje się spółka dzierżawiąca szpital. Na ten cel przeznaczyła 900 tys. złotych.
Do końca marca blok operacyjny ma być gotowy do przyjęcia pierwszych pacjentów. Wszystko wskazuje na to, że w kwietniu przeprowadzone zostaną pierwsze zabiegi.