Eliza Gniewek-Juszczak

Sześć dębów poszło pod topór. To była nielegalna wycinka

Na jednym samochodzie było drewno gotowe do wywiezienia z lasu, a na drugim na posesji - klocki gotowe do sprzedaży Fot. Arch. KPP Nowa Sól Na jednym samochodzie było drewno gotowe do wywiezienia z lasu, a na drugim na posesji - klocki gotowe do sprzedaży
Eliza Gniewek-Juszczak

Wprawdzie jest coraz więcej kradzieży drewna z lasu. Ale sprawcy nie zostają bezkarni. W piątek zatrzymano w lesie czterech mężczyzn.

Zwykle jest noc i trwa weekend, to właśnie wtedy odbywa się najwięcej kradzieży drewna z lasu.

Tym razem była nocy z czwartku na piątek, z 5 na 6 października oficer dyżurny nowosolskiej jednostki otrzymał informację o próbie kradzieży drewna w gminie Siedlisko.

- Było ok. godziny 23-24 podleśniczy z Siedliska zobaczył, że nieznani mężczyźni wycinają dęby w lesie. Zawiadomił policję, która przyjechała na miejsce i zatrzymała sprawców - opowiada Beata Kątna z nadleśnictwa Nowa Sól.

CZYTAJ WIĘCEJ:

  • Gdzie jest najwięcej kradzieży?
  • Co grozi za nielegalne pozyskanie drewna z lasu?
Pozostało jeszcze 83% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Eliza Gniewek-Juszczak

Opisuję to, co dzieje się w powiecie nowosolskim, ale także to, co dotyczy mieszkańców całego województwa lubuskiego. Ciekawią mnie przepychanki polityczne, przemiany gospodarcze w regionie i emocjonują ludzkie sprawy. Piszę o religii, ale też tym, co się buduje. Lubię odkrywać ciekawostki Nowej Soli, Kożuchowa, Otynia, Bytomia Odrzańskiego i Nowego Miasteczka oraz wielu innych miejscowości. Publikuję artykuły w Gazecie Lubuskiej oraz na portalach www.gazetalubuska.pl i www.nowasol.naszemiasto.pl.
Chętnie napiszę o Twojej sprawie, wydarzeniu, które organizujesz lub sukcesie, którym chcesz się pochwalić.
Skończyłam filologię polską w Zielonej Górze i dziennikarstwo w Poznaniu. W Gazecie Lubuskiej pracuję od 2016 r.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.