Fot. kataryzna sanocka-tureczek Paweł Kowalski, syn pani Anny, jest rozgoryczony całą sytuacją. - Mam nadzieję, że konsekwencje zostaną wyciągnięte - mówi i zapowiada pozew wobec szpitala
Na kilka dni przed swoimi urodzinami 78-letnia mieszkanka Skwierzyny spadła ze schodów. Była pod wpływem alkoholu. - Mam wrażenie, że dlatego na SOR nie zajęto się nią jak należy i odesłano do domu - oburza się syn kobiety i zapowiada walkę w sądzie ze szpitalem w Międzyrzeczu.
Pani Anna na międzyrzecki Szpitalny Oddział Ratunkowy trafiła przed północą. Lekarz stwierdził pęknięcie nosa i niegroźne potłuczenia. Rodzina zabrała cierpiącą kobietę do domu. Następnego dnia w szpitalu w Gorzowie stwierdzono u niej poważne uszkodzenie kręgosłupa i rdzenia kręgowego. Kobieta przeszła operację, jest sparaliżowana i podłączona do maszyn.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień