Duże europejskie miasta otrzymały ostrzeżenie o możliwych zamachach terrorystycznych w sylwestra - podaje „The Times”.
Europa żyje od listopadowej masakry w Paryżu, w której zginęło 130 osób, w strachu przed możliwymi zamachami. Ataków w sylwestrową noc, w którą na ulice wyjdą tysiące ludzi, obawia się m.in. Wiedeń.
Policja w austriackiej stolicy poinformowała, że została ostrzeżona przed potencjalnymi ataki terrorystycznymi przez „zaprzyjaźnione służby specjalne” przed Bożym Narodzeniem. Ostrzeżenie dotyczy „strzelanin lub ataków bombowych w zatłoczonych miejscach publicznych w okresie pomiędzy świętami a Nowym Rokiem”.
- Ujawniono prawdopodobne nazwiska kilku potencjalnych zamachowców, które zostały już sprawdzone. Śledztwo na razie nie przyniosło żadnych konkretnych rezultatów - dodali przedstawiciele austriackiej policji.
W Wiedniu powzięto już dodatkowe środki bezpieczeństwa. Jak podaje „The Times”, w sylwestra policjanci będą szczegółowo patrolowali miejsca publiczne, szczególnie duże imprezy. Przeprowadzane będą także kontrole tożsamości, a także inspekcje podejrzanych toreb, plecaków czy pakunków.
Ostrzeżenie dotyczy kilku większych miast europejskich. Między innymi władze Rosji poleciły mieszkańcom metropolii, aby w sylwestra zostali w domach. Jednak z takim podejściem nie zgadza się m.in. administracja Wielkiej Brytanii.
- Nigdy nie powinniśmy pozwolić na to, aby strach przed terroryzmem utrudniał nam normalne życie. Nie możemy odwoływać sylwestrowych uroczystości - powiedział „The Telegraph” parlamentarzysta Keith Vaz.
W większości potencjalnie zagrożonych miast już wcześniej zdecydowano się na podjęcie dodatkowych środków bezpieczeństwa w sylwestra. Policja w Londynie poinformowała, że sylwestrowe uroczystości są dobrze zabezpieczone. Podobnie wygląda także sytuacja w Szkocji - przedstawiciele lokalnej policji powiedzieli, że przesłanki dotyczące ewentualnych ataków są sprawdzane na bieżąco.
We wtorek BBC podało, że policja w Belgii zatrzymała dwie osoby, które najprawdopodobniej planowały w sylwestra ataki w Brukseli. Podejrzani zostali aresztowani w niedzielę i poniedziałek podczas policyjnych akcji. Przy zatrzymanych znaleziono propagandowe materiały ISIS oraz wojskowe mundury. Policja nie odkryła jednak broni czy ładunków wybuchowych. W Belgii swoją bazę miała komórka terrorystyczna, która przeprowadziła ataki w Paryżu.
Autorka: Aleksandra Gersz