Święta minęły, a świat bez TVP Info i TVN24 wcale się nie zawalił. Zgaśmy telewizor i hop - na wyspy szczęśliwe

Wyłączony i wyglansowany przed świętami telewizor przez kilka dni lśnił tylko nieskazitelną czernią. Ze zdziwieniem stwierdziłem, że święta minęły, a świat bez TVP Info i TVN24 wcale się nie zawalił.

Telewizor kiedyś trzeba będzie jednak włączyć i wtedy znowu się zacznie - znowu w domu zagości ukochany przywódca oraz różni liderzy i liderki, czyli cała polityczna brać, zakłamana po pachy. Myślę o tym ze strachem i kombinuję, jak by ten nieunikniony moment włączenia telewizora odwlec. Choćby o dzień, o jeden wieczór, choćby o chwilę.

Święta są za krótkie. Niestety nie dotrwała do naszych czasówzasada wprowadzona w roku 567 przez synod w Tours, który ogłosił, że cały okres od Bożego Narodzenia do Trzech Króli (12 dni) jest czasem świątecznym, wolnym od pracy, obfitującym w uciechy i uczty. Ta piękna koncepcja przepadła i co dzisiaj mamy? Nie dość, że nienasyceni kapitaliści gnają nas do roboty, to jeszcze każdą radosną chwilę zakaża jadem polityka.