Świątecznych potraw nie trzeba przyrządzać samemu. Można skorzystać z cateringu
Usługi cateringowe na Boże Narodzenie zyskują coraz więcej zwolenników. Dużym powodzeniem cieszą się potrawy wymagające wiele pracy.
- Pewnie w tym roku skorzystam z cateringu na święta, bo pracuję nawet w Wigilię. Nie mam nie tylko sił, ale i czasu na gotowanie - przyznaje pani Elżbieta, główna księgowa toruńskiej firmy.
Tradycyjnie już świątecznym cateringiem od wielu lat zajmują się wychowankowie Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Toruniu. - Niestety, u nas już od trzech tygodni nie można składać zamówień - mówi Anna Welka, kierownik warsztatów szkolnych. - Pierwsze chętne osoby zgłaszały się już we wrześniu.
W „Gastronomiku” największym powodzeniem cieszą się strucle makowe (8,50 zł za sztukę), paszteciki z kapustą (60 gr), pierogi i krokiety, mini babeczki z kajmakiem (20 gr).
Zakończyły się także zapisy na świąteczne potrawy w restauracji „Magdalenka” przy ulicy Mickiewicza w Toruniu. - Od poniedziałku przestaliśmy przyjmować nowe zamówienia - mówi Edyta Cedro, szefowa kuchni. - W tym roku przeżywamy prawdziwe oblężenie. Nasi klienci najczęściej decydowali się na pierogi z kapustą i grzybami (9 złotych za dziesięć sztuk). Chętnie zamawiano też ryby po grecku, węgiersku oraz w zalewie.
Jest jednak wiele innych miejsc, gdzie wciąż czekają na zamówienia od klientów. Zarówno w samym Toruniu, jak i poza nim.
- Do 20 grudnia przyjmujemy zamówienia, ale osobiście i z jakąkolwiek zaliczką - wyjaśnia Celina Wiśniewska, właścicielka restauracji „Olimp” przy ulicy Świętopełka w Toruniu.- Odbiór we własnym zakresie 23 grudnia albo następnego dnia rano. Mamy bardzo dużo stałych i nowych klientów. Dużym popytem w „Olimpie” cieszą się pasztety, paszteciki, ryby. Pasztet z żurawiną i śliwkami kosztuje 15 zł za kg. Szczegóły na: www.restauracja-olimp. com.pl.
Można jeszcze zaopatrzyć się na święta w Pałacu Romantycznym w Turznie. I tu klientów nie brakuje.
- Działamy od trzech lat, informacje rozchodzą się pocztą pantoflową. Mamy już wielu chętnych na świąteczne potrawy, ale nadal zapisujemy do 21 grudnia - zachęca Karina Grucza, kierownik marketingu w Pałacu Romantycznym. - Klienci decydują się nie tylko na menu typowo wigilijne, ale i na pozostałe dni świąteczne. Nie brakuje osób korzystających z tego, że przy rachunku powyżej 400 złotych mają transport gratis. Obsługa zawozi potrawy w Wigilię.
Jak dodaje Karina Grucza nie tylko tradycyjne dania znajdują amatorów. Popularny jest w tym roku krem z raków (25 zł/litr). Klienci często wybierają cielęcinę w sosie grzybowym (20 zł/150 g) oraz zrazy z gęsi (14 zł/100 g).
Ryby cieszą się mniejszym popytem, ale schodzi dużo rybnych zakąsek, jak np. pstrąg w galarecie (8 zł/100 g). Natomiast ciasta zamawiane są całymi blachami, np. marcepanowe (65 zł/ blacha).
Autor: (ml)