Świąteczne Pogotowie: Zabawki, gry komputerowe i planszowe, kolorowe książeczki? - Taaaak!
- Mamy w świetlicy komputery i dużo ciekawych zajęć - wyliczają dzieciaki z placówki przy pl. Klasztornym. - Ale przydałyby się gry.
W jadłodajni i świetlicy im. świętej Marii De Mattias przy parafii pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny przy pl. Klasztornym 8 każdego dnia przebywa 19 dzieci.
Placówka jest prowadzona przez siostry Adoratorki Krwi Chrystusa. Siostra opiekunka to Anna Kaczmarek, siostrą wychowawczynią jest Maria Grygiel.
- Otaczamy dzieci miłością i poczuciem bezpieczeństwa - mówią siostry. - Codziennie odrabiają lekcje i bawią się, ale także wychodzimy na kryty basen czy też na salę gimnastyczną. Jeździmy na wycieczki oraz poznajemy nasze województwo lubuskie. Współpracujemy z biblioteką oraz innymi instytucjami. Dzieci mają zapewnione posiłki, a w rozwoju pomagają im stanowiska komputerowe. - Przydałyby nam się bajki na komputer - mówi Wioletta, jedna z najstarszych podopiecznych. - Takie do oglądania. Książeczki też.
- A ja się lubuje uczyć i odrabiać lekcje - zaznacza Oskar.
- A ja bym chciała więcej zabawek - woła Klaudia.
Dzieci bardzo pragną nowych, edukacyjnych gier komputerowych, a także gier planszowych i stolikowych.