Świąteczne Pogotowie: Wycieczka sprawiłaby im taką wielką radość!
Tablet ze specjalnymi programami, dzięki którym podopieczni mogliby łatwiej komunikować się ze światem, przydałby się tam bardzo.
- Łukasz, gdyby tylko mógł mówić, na pewno by śpiewał - jego wychowawcy są o tym przekonani. Takie ten chłopak ma poczucie rytmu. Julka bezbłędnie naśladuje usłyszane piosenki. Dominikowi ogromną radość sprawiłby keyboard, a Adrianowi wszystko, co pluszowe i miękkie.
Prawie wszyscy wychowankowie Ośrodka Rehabilitacyjno - Edukacyjno - Wychowawczego samodzielnie nie komunikują się ze światem. Potrzebny jest tablet ze specjalnymi programami, które „mówiłyby” za nich, ale ośrodka na to nie stać. - Dzięki takim programom łatwiej byłoby im porozumiewać się z nami, mogliby szybciej wyrażać swoje potrzeby - mówi Alina Michalak, dyrektor OREW.
Prawie całe wyposażenie ośrodka to rzeczy przekazane przez Stowarzyszenie Na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym z Gorzowa, które uruchomiło ośrodek, lub podarowane przez szkołę, ludzi dobrej woli. Brakuje laptopa dla specjalistów, mat, sakiew do ćwiczeń. - Dzieci uwielbiają wychodzić na dwór, uprawiają zioła z wychowawcami. Marzy nam się skromny urządzony ogródek, ze stołem piknikowym, ławką, huśtawką - mówi dyrektor Alina Michalak.