Świat z roweru wygląda inaczej, a ja nie biegam po lekarzach

Na rowerze zjeździł prawie cały świat. Tadeusz Matwiejczyk jest emerytowanym pedagogiem szkolnym oraz honorowym prezesem Miejskiego Koła Turystyki Rowerowej Relaks w Lubartowie.

Uczestniczył w ponad 40 rajdach zagranicznych i kilkuset wyprawach po Polsce. Nie liczy przejechanych kilometrów, ale kilkanaście tysięcy na pewno już się uzbierało.

Jego przygoda z rowerem rozpoczęła się od podprowadzenia czeskiej eski starszemu bratu. I tym sobie nagrabił, bo brat nie miał czym pojechać do dziewczyny. - Kilka lat później, kiedy wyjechał na studia do Łodzi, mogłem jeździć tym rowerem do woli - wspomina pan Tadeusz.