Susza pustoszy wszystkie pola. Rolnicy wskazują wiele problemów. Ale czy protestują?
Kilka osób w Nowym Miasteczku i kilka w Słońsku złożyło żądania do włodarzy swoich gmin o przyspieszenie prac komisji suszowych. Samorządowcy są zaskoczeni.
- Otwieram kolbę kukurydzy, a tam tylko do połowy są ziarna. Na oko można ocenić, że będzie tylko połowa plonów, a jeszcze pytanie, jakiej jakości będzie to ziarno - zastanawia się Edward Greczyn. Jest rolnikiem od 31 lat. Mieszka we wsi Długie, w gm. Szprotawa. Razem z bratem mają 300 hektarów. Nie widzieli takiej suszy jak w tym roku nigdy. Śledzą prognozy pogody. - Liście buraków cukrowych nie tylko opadły, one zżółkły. Obawiam się, że nawet jak spadnie deszcz, to już im nic nie pomoże - martwi się pan Edward.
- Kto i jak powołuje komisje suszowe?
- Jak wylicza się 30 - procentowy próg strat?
CZYTAJ WIĘCEJ:
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień