Strzelba z Danii. Rekordzista ma ożywić ofensywę Portowców
Morten „Duncan” Rasmussen ma 33 lata, ale dla wielu kibiców Pogoni może być nadzieją na utrzymanie. Portowcom brakowało ostatnio skutecznego napastnika.
Pogoń Szczecin zakontraktowała Mortena Rasmussena - piłkarza doświadczonego, bramkostrzelnego, który nie jest na zakręcie.
Dopięcie na ostatni guzik najciekawszego wzmocnienia Pogoni nie trwało długo. Trener Kosta Runjaić przedstawił charakterystykę wymarzonego atakującego, a skoro nadarzyła się okazja na ściągnięcie pasującego do niej Mortena Rasmussena, pozostało złapać byka za rogi. Okienko transferowe u nas mija pod hasłem „cała Polska szuka napastnika”. Pogoń ma nadzieję, że znalazła właściwego.
Duńczyk przyleciał z Portugalii dzień po tym, jak jego nazwisko pojawiło się w polskich mediach. Pomyślnie przeszedł badania medyczne i we wtorek podpisał kontrakt na półtora roku z opcją przedłużenia. Zrobił to kilka godzin przed swoimi 33. urodzinami. - Pierwszy dzień w Szczecinie był pełny wrażeń i jednocześnie radosny, ponieważ wszystko przebiegło zgodnie z planem - wspomina Rasmussen.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień